Autor |
Wiadomość |
Nimorn
Dowódca Grodu
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ornlad/Gród Karmadur
|
Wysłany: Pią 23:01, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
* Powoli wpowadził Belegola do tego samego boksu. Rozsiodłał i odpiął od siodła płaszcz, którym w zimnie poza doliną się owijał. Tutaj nie był już tak potrzebny. Poklepał konia po szyi i dołożywszy siana do żłobu wyszedł ze stajni. *
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Norticus
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ered Mithrin
|
Wysłany: Sob 11:34, 07 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
*Wszedł do stajni i skierował się do boksu, w którym stała Ferr. Otworzył boks i wyprowadził konia ze stajni, po czym wskoczył na wierzchowca i pogalopował w kierunku bramy grodu.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartimeus
Bard Grodu
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Lathin
|
Wysłany: Pon 7:47, 09 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
-Coś ponuro dziś w Karmadurze*powiedział sam do siebie ,kierując się ku drewnianym stajniom. Gdy znalazł się już bliżej , otworzył zamek blokujacy bramę i zarzucił sobie na ramię wór siana , które przed chwilą naładował, przeszukał kilka pierwszych boksów , lecz nei było tam jego wiernego rumaka Thaumonda . O dziwo znajdował się on w ostatnim co z przyzwyczajeń Bartimeusa wyglądało dość niepokojąco. Przyjacielskim ruchem poklepał konia karku i przeczesał mu grzywę*- Ucztuj zdrów byś jutro ponownie mógł ruszyć do drogi*rzekł do konia i wiedział , że ten doskonale go rozumie*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frey
Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świątynia Frey w Guard
|
Wysłany: Wto 15:38, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
*zastanawiała się, co ma teraz zrobić, gdy nagle usłyszła rżenie koni, skierowała więc Błyskawicę w tamtym kierunku. Po chwili stała przed stajnią, zsiadła zgrabnie ze swego wierzchowca i zaczęła się rozglądać uważnie kompletnie nie widząc, co ma teraz zrobić...*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siringa
Pani Grodu
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wieża Mgieł
|
Wysłany: Wto 15:41, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
* Jeden z chłopców stajennych widząc rozgladającą się kobietę podszedł do niej* - Pomóc w czymś Pani? Pozwólcie, że konia do boksu zaprowadzę..* pogłaskał dłonią po karku zwierzęcią* - Piekny koń...Na pewno nieco zgłodniał po podróży..* zaśmiał się, czekając na zgodę kobiety*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frey
Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świątynia Frey w Guard
|
Wysłany: Wto 15:43, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
*uśmiechnęła się do niego promiennie i zdjęła z konia worek.
Ale gdy go dźwigała poczuła nagły ból, który zgiął ją w pół*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siringa
Pani Grodu
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wieża Mgieł
|
Wysłany: Wto 15:50, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
- Pani ! Nic wam nie jest? * krzyknął chłopiec podbiegając do niej* - Delgar! Delgar! * krzyczał w stronę stajni* - Pomóż mi! Szybko! * po chwili przybiegł szybko barczysty mężczyzna. Spojrzał na kobietę*
- Do uzdrowicielki was zaniesiem...Źle wyglądacie Pani...* podszedł do niej, by wziąść ja na ręce*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frey
Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świątynia Frey w Guard
|
Wysłany: Wto 15:53, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nie *zatrzymała go gestem dłoni i rozejrzała się uważnie, czy nie widać w pobliżu Keldorna. Wiedziała, że będzie na nią zły* Nic mi nie jest... Tylko błagam, nic nikomu nie mówcie...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Frey dnia Wto 16:04, 10 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siringa
Pani Grodu
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wieża Mgieł
|
Wysłany: Wto 16:04, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
- Toż nie można tak was zostawić! * rzekł zdecydowanym głosem Delgar* - gdyby się Pani dowiedziała, toby pewnie zadowolona nie była...* podszedł do niej i wział szybko na ręcę, nie zważając na sprzeciw* - Idziemy do Beatrice..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frey
Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świątynia Frey w Guard
|
Wysłany: Wto 16:05, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nie... *krzyknęła i zaczęła się wyrywać nieznanemu mężczyźnie* Puść mnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Feanor
Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:49, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
*Wpadł do stajni. Osiodłał konia. Wskoczył na grzbiet i ruszył kłusem. *
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Norticus
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ered Mithrin
|
Wysłany: Pią 17:50, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
*Zostawił konia w boksie, w którym zawsze go zostawiał, poklepał po grzbiecie i wyszedł ze stajni*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siringa
Pani Grodu
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wieża Mgieł
|
Wysłany: Pią 18:12, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
- Panie! * Posłaniec krzyknął za odchodzącym Norticusem* - Dowódca Grodu prosi byś stawił się niezwłocznie w siedzibie posiedzeń. * skłonił się, poczym odszedł pospiesznie*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Norticus
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ered Mithrin
|
Wysłany: Wto 16:56, 17 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
*Wszedł do stajni i skierował się do boksu swego rumaka. Koń radośnie parsknął na widok swego właściciela.*
-Chodź Ferr, musimy ruszać w drogę*powiedział, po czym osiodłał konia i ruszył ku bramie grodu*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartimeus
Bard Grodu
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Lathin
|
Wysłany: Wto 18:54, 17 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
- Tu jesteś mój rozbójniku*Zażartował wchodząc do stajennych przegród*- Aż tak niecierpliwym tyś?*rzekł widząc odciski podkowy na ściennym drewnie*- Smacznego* dopowiedział podrzucając masę źdźbeł swieżej trawy*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|