Gród Karmadur

*Jeździeć kłusem przybył pod bramę. Strażnik widząc to otworzył bramę. On tylko przebył ją i zniknął za horyzontem. *

*Wpadł do stajni. Osiodłał konia. Wskoczył na grzbiet i ruszył kłusem. *

Aha.. *I zemdlał. *

*Zza zakrętu wypadł koń z jeźdzcem. Pędzili kłusem... * STRAŻNIKU OTWIERAJ BRAMĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! * Wrzasnął. Koń stanął dęba na przednich nogach, a jeździec wykonał salto w powietrzu i ude ...

*Żar wprost lał się z nieba. Kilka saren przebiegło przed bramą i bardzo szybko schroniło się w lesie. Wszystko było wyjątkowo powolne i nudne. Czas wprost uparł się by pędzić tempem ślimaka. Wprawny ...

Otwórzcie strażniku bramę! * Rzekł do strażnika Feanor. Wskoczył w tej chwili na swego konia i ruszył stępa. Przekroczył bramę i ruszył kłusem. Obejżał się za siebie tylko raz i zniknął w lesie... *

*Feanor wszedł do stajni. Rzekł do stajennego. * Gdzie jest mój koń? * Ten go zaprowadził na miejsce. Skinieniem głowy dał mu znać by odszedł. Pogłaskał swego przyjaciela po pysku. Osiodłał go. Chwyci ...

*Do stajni wszedł Feanor prowadząc swego wierzchowca za uzdę. Przybiegli odrazu do niego stajenni. Podał jednemu z nich uzdę konia i zaprowadzili go do boksu, a on odszedł.*

*Feanor przeszedł przeze nią i odszedł ok. 20 m od niej. Zagwizdał dźwięczną melodyjkę. Po chwili oczekiwania z lasu wyłonił się czarny wierzchowiec w pełnym rysztunku bojowym. Zagwizdał ponownie. Koń ...

*Feanor podszedł do strażnika. Wyglądał na wciąż śpiącego. Kilkoma potrząśnięciami obudził go. Zagadnął.* Muszę wyjść na trakt po mojego konia. Czy mógłbyś mi otworzyć bramę ?

*Z lasku wynurzyła sie postać odziana w czarny płaszcz podróżny. Nagle zatrzymała się i rozejrzała się. * Tak, to musi być to miejsce. * Szepnęła sama do siebie. Natychmiast podjęła wspinaczkę po zboc ...