Autor |
Wiadomość |
Daeshea
Dziecko Lasu
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gród Karmadur
|
Wysłany: Nie 18:09, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
*Słysząc słowa z dołu, spojrzała w tamtą stronę. Widząc znajomego mężczyznę szybko zeskoczyła z konaru na ziemię.* - Perfum? *spytała go, lecz już po chwili jej głowę zaprzątało co innego* - Mam nadzieję, iż pamiętasz co nasz zrobić... *patrzyła zimnym wzrokiem na niego* - I nie zdradź się, a tym bardziej mnie... Czekać będę na ciebie przed grodem, wśród drzew... Wróć ze sztyletem... Byle prędko... *rzekła chłodno, nieco zniecierpliwiona długim oczekiwaniem jegomościa*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Deadlife
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:30, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Spokojnie Damo ma... Zdrada nie mym imieniem... Jam kapłan wiec słowny ze mnie gad... *Kapłan popatrzył w oczy kobiety... nie zauważywszy nic co by miało jakiś większe znaczenie ruszył w stronę grodu... Szedł spokojnie miarowym krokiem ciągle mając kaptur daleko zapuszczony na twarz... Na skraju lasu stanął szukając swych towarzyszy broni...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daeshea
Dziecko Lasu
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gród Karmadur
|
Wysłany: Nie 21:52, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
*Stała przez chwilę obserwując jak kapłan odchodzi. Rozejrzała się jeszcze wkoło, zastanawiając się czemu przyszedł sam. Jednak nie myślała nad tym długo. Wzruszyła ramionami i ruszyła cicho za nim kryjąc się wśród drzew*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deadlife
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:19, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Usłyszał cichy szmer... Po chwili poczuł znajoma woń... *Pani Czemu się kryjesz??* zapytał spokojnie.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daeshea
Dziecko Lasu
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gród Karmadur
|
Wysłany: Nie 23:27, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Głupiś! *syknęła cicho* - Zdradzić mnie chcesz? Jeśli taki twój plan, pożegnajmy się tutaj... *sapnęła ze złości nadal kryjąc się w cieniu* - Myślisz, że gdybym mogła sama do Grodu wejść byłbyś mnie potrzebny? Pamiętaj, iż czas jest dla mnie niezwykle cenny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deadlife
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:51, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Mrukliwą coś nie wyraźnie kapłan i nieodwracając głowy ruszył w stronę bramy... Stanął u wrót i silnym uderzeniem poinformował strażnika o swej obecności... spokojnie zdjął kaptur... Czekając na strażnika, wzrok wodził w oddali nie zwracają pozornie uwagi na pobliskie otoczenie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Threzgol
Kapłan Grodu
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:26, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
*Czarna pantera stojąca obok bramy położyła po sobie uszy, patrząc na wędrowca podejrzliwie. Nagle usłyszała odległy szmer kroków niosących swój głos z traktu*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asuel
Dołączył: 05 Lut 2007
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:39, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
*Traktem kroczyła młoda kobieta odziana w jasnozieloną suknię, z dość dużym dekoltem, zdobioną misternie wykonanymi inskrypcjami i wzorami. Czarnowłosa spojrzała na panterę łagodnym wzrokiem po czym skierowała się w jej stronę*
-Witaj bracie. Nie będę Ci przeszkadzać, skoro najwidoczniej jesteś czymś zajęty...
*Stanęła pod bramą, rozglądając się po murach Grodu*
-Czy ktoś tu jest...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strażnik
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:45, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
*Spojrzał na dwójkę wędrowców czekających pod bramą. Otworzył zaraz wrota i zawołał* Witajcie w Grodzie Karmadur! *Jednak po chwili zastanowienia dodał: * Czy można wiedzieć co tak szanowne towarzystwo do Grodu naszego sprowadza?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asuel
Dołączył: 05 Lut 2007
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:49, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
*Uśmiechnęła się promiennie do strażnika* Ależ oczywiście! Przyszłam w odwiedziny do Grodu, którego kapłanem jest mój brat. Proste.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strażnik
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:07, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
*Uśmiechnął się szeroko do kobiety wpuszczając ją do środka, poczym po chwili zwrócił się do mężczyzny, który mu nie odpowiedział* - A ty Panie? W jakim celu przybyłeś do Grodu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asuel
Dołączył: 05 Lut 2007
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:47, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
*Z uśmiechem na ustach weszła do Grodu rozmyślając o tym, dokąd się uda*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deadlife
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:11, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kapłan spokojnie spojrzał na strażnika * Cóż Panie długa droga za mną... jeszcze dłuższa przede mną...* po chwili dodał* odpocznę kilka dni , uzupełnię zapasy i ruszę w dalszą drogę* Kapłan mówiąc to spokojnie wszedł do grodu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strażnik
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:57, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
* Położył rękę na ramieniu przechodzącego kapłana zatrzymujac go na chwilę. *
- Niechaj będzie, Panie. Pamiętaj jednak, że nic w Grodzie uwagi mej nie umknie, a na Ciebie będę ja miał szczególnie. * Póściwszy jego ramię spojrzał na panterę i jął wrota zamykać. *
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deadlife
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:08, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
*Na cóż Panie taka podejrzliwość...* Kapłan spokojnie ruszył w stronę centralnej części grodu*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|