Autor |
Wiadomość |
Mavair
Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Galimoru się przypętał...
|
Wysłany: Pon 18:05, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
*Wiedziony krzykami podszedł do bramy... Zauważył kobietę na murach, i chcąc jej pomóc podszedł do niej.*
- Pomóc wam w czymś, Pani?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kapłanka Yeriwy
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:12, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
*Słysząc glos mężczyzny odwróciłą się w tę stronę.* - Witaj Panie... Pomóc? Ależ mnie pomocy nie trzeba... *uśmiechnęła się do niego* - Nowa tutaj jestem, może zechcesz mnie po Grodzie oprowadzić? *spytała niewinnie*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mavair
Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Galimoru się przypętał...
|
Wysłany: Pon 18:15, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Sam jeszcze grodu nie znam dobrze, ale jeśli potrzebujecie przewodnika to radzę wam się zwrócić to Dowódcy...
*Odwzajemnił uśmiech i drgnął spostrzegłszy kobietę na dole.*
- Znacie ją, Pani?
*wskazał dziwczynę.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapłanka Yeriwy
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:23, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie zawracajcie sobie nią głowy... *rzekła do niego* - Pewnie jakaś przybłęda... A Dowódcy nie ma... Wyjechał w pilnej jakowejś sprawie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Threzgol
Kapłan Grodu
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:27, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
*Spojrzał na Dash, którą ignorowali. Nie wiedział co myśleć o tej sytuacji. Rozwiązał swą rozterkę wpadając na pomysł przejścia się po murach*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mavair
Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Galimoru się przypętał...
|
Wysłany: Pon 18:29, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Skoro to przybłęda, to powinniśmy ją przyjąć... W zajeździe na pewno są wolne pokoje...
*Znów spojrzał na dziewczynę odnosząc wrażenie że ją gdzieś widział...*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daeshea
Dziecko Lasu
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gród Karmadur
|
Wysłany: Pon 18:42, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
* Znów zadrżała na całym ciele. Wiedziała, że kapłanka ma rację. Sama nie może jej nic zrobić, nie mogła nawet teraz do Grodu wejść. * - Innym razem... *powiedziała przez zaciśnięte zęby. Z trudem odwróciła się i skierowała w głąb lasu. Nie uszła kilku kroków, gdy nogi odmówiły jej posłuszeństwa i upadła na ziemię*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapłanka Yeriwy
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:45, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Lecz tutaj nie znajdzie schronienia... *rzekła nieco za ostro, po chwili na twarzy pojawił się uśmiech by zatrzeć złe wrażenia.* - Może przejdziemy się po Grodzie? Dowódca mówił, iż macie tu dobrą karczmę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mavair
Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Galimoru się przypętał...
|
Wysłany: Pon 18:46, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
*Widząc jak dziewczyna upada ruszył aby otworzyć bramę i jej pomóc. Jednak w biegu potknął się i upadł na ziemię uderzając potylicą w kamienie.
Po chwili stracił przytomność, z ulgą witając ciemność...*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapłanka Yeriwy
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:50, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
*Rzuciła stroskane spojrzenie za mury, poczym szybko podbiegła do mężczyzny. Dotknęła go delikatnie swymi dłońmi nucąc cichą pieśń do swej bogini, by użyczyła jej swej uzdrawiającej mocy*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Threzgol
Kapłan Grodu
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:55, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
*Widząc upadek Dash szybko zaczął szeptać pod nosem słowa zaklęcia lewitacji. Opuścił się w dół, po czym puścił biegiem w stronę Dash nawet nie myśląc o tym jak jest niebezpieczna*
-Co się stało?
*Wyszeptał z troską pochylając się*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daeshea
Dziecko Lasu
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gród Karmadur
|
Wysłany: Pon 18:58, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Muszę stąd odejść... Szybko.. *wyszeptała urywanym głosem. Spróbowała wstać lecz była zbyt osłabiona by tego dokonać.* - Tylko odpocznę... Muszę... odejść...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Threzgol
Kapłan Grodu
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:02, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
-Nie możesz teraz... I nie możemy Cię tu zostawić... Musimy iść do Grodu. Poczekaj chwilkę...
*Szeptał cicho. Próbował szybko znaleźć formułę jakiegoś leczniczego zaklęcia, lecz chaos w głowie nie dopuszczał myśli. Threzgol wziął Dash na ręce po czym zaczął biec w stronę bramy, idąc równocześnie dość lekko by nie powodować wstrząsów*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daeshea
Dziecko Lasu
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gród Karmadur
|
Wysłany: Pon 19:06, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie! *krzyknęła przeraźliwe* - Tylko nie tam.... Nie mogę... *oddech miała urywany, nie wiedziała jak długo wytrzyma* - Zabierz mnie stąd... *załkała cicho nie mając już więcej sił by walczyć ze sobą* - Zabierz mnie jak najdalej stąd....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Threzgol
Kapłan Grodu
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:10, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
*Zatrzymał się w biegu. Położył ją delikatnie na trawie. Ukląkł przy niej i ujął za dłoń. Zawiesił głowę szeptając słowa modlitwy. Po chwili urwał pytając się: *
-Dokąd chcesz iść, Dae...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|