Autor |
Wiadomość |
Nimorn
Dowódca Grodu
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ornlad/Gród Karmadur
|
Wysłany: Czw 19:27, 02 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
* Kiedy przejeżdżali popatrzył na przykryte kocem ciało. Z jego oczu popłynęły łzy. Gdy wóz przejechał wzniósł wzrok ku górze. Chwilę stał tak, po czym, nie przejmując się mokrą twarzą, ruszył ku stajniom. *
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wędrowiec
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 20:17, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
*Spomiędzy drzew wyszła wysoka postać okryta brązowym płaszczem. Przez plecy miała przewieszony kołczan ze strzałami i krótki łuk, miecz ukryty w jaszczurze przyczepiony był do pasa. Postać rozejrzała się do okoła i utkwiła wzrok w bramie. Po chwili podeszła do niej i uderzyła w nią z całej siły pięścią ukrytą w ćwiekowanej rękawicy *
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wędrowiec dnia Sob 20:25, 04 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nimorn
Dowódca Grodu
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ornlad/Gród Karmadur
|
Wysłany: Sob 20:23, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
* Strażnik wychylił się zza murów spoglądając w dół. Zobaczywszy wysoką postać u bramy zakrzyknął. *
- A kogóż to niesie do Grodu? I czemuż tak wali we wrota nasze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wędrowiec
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 20:39, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
*Uniósł głowę i spojrzał na strażnika. Twarz ukryta była w cieniu kaptura. *
- Witaj szlachetny strażniku tego oto grodu! *Przeniósł wzrok na bramę i dotknął jej *
- Nie mam imienia. Wszyscy mnie nazywają wędrowcem albo podróżnikiem.
A uderzam tak, bo zazwyczaj strażnicy śpią miast pilnować bramy. *Zachichotał i znowu spojrzał na strażnika *
- Wpuścisz mnie? Jeśli chcesz broń zostawie tutaj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Novisiliel
Dama Grodu
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:53, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
-Wejśc to kazdy chce. Tak łatwo powiedzieć "chcę wejść".
*Powiedział strażnik poważnym tonem.*
-My wpuszczamy tylko wazne osobistości na teren Grodu. Nigdy nie wiadomo, kto się napatoczy...
*Drugi strażnik stojący na murze obrzucił uważnie spojrzeniem czekającego na wpuszczenie mężczyznę i skrzywił się pod nosem.*
- Psiamać, jakowy włóczęga. Pewno przylazł tu żerować na ludzkiej pracy. Nie nasza sprawa..
*Mruknął, nakazując ręką swemu koledze, by otworzył bramy. W końcu pozwolił sobie na nieco wymuszony uśmiech*
-Witamy w Grodzie Karmadur, Panie. Wchodźcie i lepiej nie wychodźcie, bo na poźniejszych wartach nie będzie tak miłosiernych strażnikow jak my.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wędrowiec
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 21:01, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
*Pokręcił głową i mruknął *
- A ponoć gościnny ten gród jest... *Poprawił kołczan i wszedł do środka. Rozejrzał się uważnie *
- Aha. Łapcie! *Rzucił dwie sakiewki strażnikom wypełnione szafirami *
- To za to, że mnie wpuściliście. Aha i powiedźcie mi moi drodzy gdzie tu znajdę dowódce tego grodu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Novisiliel
Dama Grodu
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:08, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
*Strażnik spojrzał ze zdziwieniem na pełne sakiewki, po czym podniósł je i schował do kieszeni wzruszając ramionami. Nie czuł się poniżony czy coś, był po prostu zdumiony takim zachowaniem. Oparł się na swej halabardzie patrząc jak jego kompani zamykają bramę , po czym znowu skierował wzrok na przybysza*
-Dowódcę Grodu? Możliwe, że gdzieś w centrum Grodu.. a jeśli Panie, go nie znajdziecie to radzę posłańca wysłac. Oczywiście, jesli macie jakąś sprawę, możesz też Panie, poszukac Damy Grodu.. także gdzieś w centrum byc powinna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wędrowiec
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 21:19, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
*Nisko się ukłonił *
- Dziękuje *Cicho powiedział i skierował swe kroki do centrum Grodu *
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wędrowiec
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 1:51, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
*Stanął przed bramą i spojrzał na strażników *
- Żyjecie tam? *Krzyknął *
- Chciałbym wyjść!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Novisiliel
Dama Grodu
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 2:00, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
*Jeden ze strażników spojrzał z murów na krzyczącego jegomościa i skrzywił się nieznacznie. Zagwizdał głośno, i po chwili dało się słyszec odgłos kroków innego strażnik, a potem brama się zaczęła powoli otwierac. Strażnik skinął uprzejmie mężczyźnie*
-I nie trzeba tak krzyczec.. Głusi nie jesteśmy..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wędrowiec
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 2:02, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
- Zawsze tak mówicie... *mruknął i rzucił strażnikowi szmaragd *
- Mam nadzieje, że jak tu wrócę to życzliwiej mi otworzycie bramę *Zachichotał i ruszył traktem nucąc *
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Novisiliel
Dama Grodu
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 2:06, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
*Strażnik podrzucił w dłoni szmaragd i uśmiechnął się chytrze, patrząc za oddalającym się mężczyzną*
-Im więcej świecidełek.. tym życzliwsze powitanie.
*Zachichotał jeszcze. Brama z powrotem zamknęła się, czekając na kolejnych gości*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nimorn
Dowódca Grodu
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ornlad/Gród Karmadur
|
Wysłany: Nie 22:00, 12 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
* Włócząc się po Grodzie podszedł do bramy. Uśmiechnąwszy się do strażników otworzył ją i zostawiając ją lekko uchyloną wyszedł przed Gród. Stanąwszy przed bramą obserwował życie okolicy. *
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Novisiliel
Dama Grodu
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:12, 12 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
*Widząc uchyloną bramę, uniosła brwi i rozejrzała się po okolicy podejrzliwie szukając powodu dla którego wrota Grodu są otwarte. Nie zobaczywszy niczego dziwnego, ani inetersującego ruszyła przed siebie wychodząc z Grodu. Na jej ustach pojawił się złośliwy uśmieszek kiedy zobaczyła dowódcę wpatrzonego w krajobraz. Powoli, cicho stawiając stopy podeszła do niego i stanęła z tyłu. * -Czego tak wypatrujesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nimorn
Dowódca Grodu
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ornlad/Gród Karmadur
|
Wysłany: Nie 23:18, 12 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
* Drgnął lekko usłyszawszy jej głos. Uśmiechnął się odwracając i spoglądając na elfkę. *
- Obserwuję.... krajobraz. Podziwiam go. Dawno nie przyglądałem mu się, cały czas w Grodzie lub szybko szlakiem się jeździ. A on przecież taki piękny. I zawsze wiosenny. * Rzekł po czym znów zwrócił oczy w stronę horyzontu, obserwując krainę lekko rozmarzonym spojrzeniem. *
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|